Smartfon ze zwijanym ekranem od Sony. Rozwiązanie Nautilus

Marka Sony już jakiś czas temu zapowiadała wyprodukowanie składanego smartfona. Tamte plotki zapowiadały jednak tradycyjne rozwiązanie, jednak te najnowsze doniesienia mówią o całkowicie innowacyjnym pomyśle. Zacznijmy od tego, że takie rozwiązania chcieli wprowadzić już inni producenci, jednak żadnemu z nich nie udało się tego zrobić w taki sposób, aby modele te pozostały w stałej produkcji.

Innowacyjne rozwiązanie od Sony

W Sony wygląda to nieco inaczej, bo firma ta zdecydowała się na wprowadzenie projektu Nautilus. Co to takiego? W rzeczywistości miałby to być składany smartfon w głównej mierze oparty o zwijany ekran. Jest to zdecydowanie za wcześnie na to, aby podawać jakieś bardzo szczegółowe dane techniczne takiego urządzenia, jednak niektóre z nich są już znane.

Coś o danych technicznych

W pierwszej kolejności trzeba powiedzieć sobie o najważniejszym, czyli ekranie. Ma zostać on wykonany w technologii OLED. Wyprodukowany będzie najprawdopodobniej przez firmę LG. Wiadomo jeszcze, że bateria ma mieć pojemność 3220 mAh, jednak jest to znacznie mniej prawdopodobne niż doniesienia na temat samego ekranu. Patrząc na zaawansowanie technologiczne takiego smartfona można powiedzieć, że jest to stosunkowo mała pojemność takiego akumulatora. Według niektórych źródeł telefon miałby mieć 10-krotny zoom, jednak nie ma konkretnych informacji czy miałby on być optyczny czy np. hybrydowy.

Pewne informacje o zwijanym smartfonie

Pewne są natomiast informacje dotyczące modemu, bo będzie to 5G oraz procesora, gdyż zostanie tam zastosowany obecnie najmocniejszy procesor na rynku, czyli Snapdragon 855. Jeśli chodzi o pozostałe parametry urządzenia to na ten moment nie ma żadnych informacji. Jest jeszcze na to za wcześniej i prawdopodobnie musimy na to jeszcze trochę poczekać.

Kiedy premiera zwijanego smartfona?

Bardzo podobnie jest również jeśli chodzi o datę samej premiery czy prezentacji telefonu, gdyż nie ma w tej kwestii konkretnych informacji. Według niektórych źródeł mogłoby się to odbyć jeszcze w tym roku, jednak bardziej prawdopodobna data to pierwsza połowa 2020 roku. Aby dowiedzieć się czegoś bardziej konkretnego o całym projekcie musimy jeszcze trochę poczekać. Sam pomysł jest na pewno bardzo ciekawy i zapewne będzie cieszył się sporym zainteresowaniem.